wtorek, 2 grudnia 2014

Agat z filigranem

Agat czekał na swoją kolej prawie rok - jest duży (5x7 cm) i jakoś nie mogłam się za niego zabrać... Myślę, że dobrze się prezentuje w towarzystwie ażurowej metalowej serwetki. Całość utrzymana w musztardowo - zielonej tonacji.

 Tu, z chustą w kolorze zbliżonym do kamienia i w słońcu jakiego już nie pamiętam... ;-)


I jeszcze sówka z drewienkiem o kształcie tak idealnym jak kamień


Niestety nadal nic świątecznego, ale nie tracę nadziei ;-)
Pozdrawiam bardzo serdecznie i mroźno!

31 komentarzy:

  1. Wow, nie jest teraz istotne, moja droga , ile agat czekał, bo efekt końcowy jest piorunujący! Mnie kojarzy się z osą. Chociaż za nimi nie przepadam, ta jest przynajmniej śliczna :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-), kiedy już agatowy wisior przybrał ostateczną formę i ja skojarzyłam go... z pszczołą ;-), ale pszczoła powstała później, tylko już nie miałam takiego agatu. Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Olu, jak zwykle jestem w zachwycie wielkim i wciąż dziękuję za moją sówkę. Noszę ją przy kazdej okazji. Wszystko jest sliczne, ale to klasa artysty. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, jak coś napiszesz, to aż człowiek się rumieni... dziękuję i mam nadzieję, że sowa długo posłuży :-)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  3. Oleńko kolejne cudeńko i to nie jedno, bo ta sowa też jest rewelacyjna.Ciągle podziwiam te zamkowe wygibasy,bo robisz to perfekcyjnie .
    Buziaki kochana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-), sowa, prawdę mówiąc sama nie wiem która to już... ale to taki wdzięczny motyw i za każdym razem powstaje inna.
      Pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  4. Piękny wisior. Ma śliczny kształt;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ten agat ma idealny kształt do obszycia go zamkiem... ale jest bardzo duży.
      Pozdrawiam i dziękuję :-)

      Usuń
  5. Wspaniały wisior :) genialny :) sówka też piękna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-), filigran wprawdzie "kupny" ;-), ale niezwykle urokliwy - musiałam go trochę powyginać...
      Pozdrawiam

      Usuń
  6. Przepięknie oprawiony agat , niesamowicie wygląda , kiedy jest skąpany w słońcu. Wisior z sówką jest cudny, jestem zachwycona Twoimi pracami Olu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję - może nie są to jakieś odkrywcze prace, ale staram się, żeby miały to coś...
      Pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  7. już sama nie wiem co mi się bardziej podoba- przecudnie to wszystko wygląda a ten metalowy element wprost idealny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że i dla mnie ten metalowy element był niezwykle piękny, tylko nie wiedziałam jak go dobrze wykorzystać. Za ciosem poszedł i drugi, ale w zupełnie innej odsłonie... tylko kiedy ja to wszystko pokażę? :-)
      Pozdróweczka :-)

      Usuń
  8. i dobrze że czekał, bo wymyśliłaś cudne ubranko dla niego:D a sówka też cudna:D pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję , widać nie trzeba się spieszyć...musi swoje odleżeć :-)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  9. Ja jak zawsze z otwartą gębą podziwiam... nieustannie jestem oczarowana twoimi zamkami.
    Moja ważka nadal robi ogromne wrażenie :)
    Chciałabym sie nauczyć tej sztuki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam wrażenie, że Ty wszystko potrafisz... i jeśli nawet tego nigdy nie robiłaś, to i tak wymyślisz... Zapewne niebawem będę się zachwycać zamkowymi tworami Twojego autorstwa.
      Pozdrawiam i dziękuję :-)

      Usuń
  10. Kolejne cudeńka do podziwiania. Ten pierwszy kojarzy mi się z gigantyczną ćmą. Oba są bardzo oryginalne. Super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję - wcale nie zamierzałam zrobić owada, no ale widać, co widać... ;-)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  11. Jak zawsze koronkowa robota :) Wisior z agatem jest cudowny, taki trochę z cybermuchą mi się skojarzył na pierwszy rzut oka :) Piękny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, to chyba już jakieś skrzywienie u mnie... ale w końcu agat przybrał jakąś formę...
      Pozdrawiam :-)

      Usuń
  12. Sówka jest urocza, ale oprawa agatu zachwyca, mistrzowska robota!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sówek całe stada wyfruwają, ale takiej jeszcze nie było... nie wspomniałam, że ona jest zamkowo - jutowa, nie filcowa, jak wszystkie inne - to taki eksperyment, ale nie powtórzę go - za bardzo się siepie ;-)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  13. Co mam Ci napisać, nieustannie mnie zachwycasz!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Wszystkie będą piękną ozdobą każdej kobiety :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Sowa jest przepiękna :) uwielbiam ten motyw

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i ja uwielbiam sowy... stąd tyle ich u mnie ;-) - z ceramiką, agatami, drewnem...
      Pozdrawiam i dziękuję za wizytę :-)

      Usuń
  16. Agat z filigranem cudowny. Jak miodowa pszczółka.

    OdpowiedzUsuń