Mam nadzieję, że umilę dzień dzisiejszy choć jednej osobie, ale zanim to uczynię, to pochwalę się pseudodyńkami - rękawki koszulek poszły pod nóż i róże, róże, i co tam jeszcze się nawinęło ;-)
A teraz już dziękuję za Wasz udział w zabawie - najchętnie wszystkie bym obdarowała, ale o adres (na janola@gazeta.pl) poproszę:
Mam nadzieję, że medalion będzie się dobrze sprawował, a niespodzianką niech pozostanie to coś, na jesienne chłody...
Pozdrawiam serdecznie
Dyńki cudne!
OdpowiedzUsuńAnia szczęśliwa.
dzieki za zabawe, gratuluje zwyciezcy, jaka szkoda , ze to znowu nie ja ;(
OdpowiedzUsuńpozdrowionka
Dziękuję za możliwość wzięcia udziału w zabawie i serdecznie Gratuluję Ani =D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko =}
HURA!!!! Właśnie wróciłam zmarznieta z cmentarza,ale jak przeczytałam,że wygrałam u ciebie w cancy ten prześliczny medalion to od razu zrobiło mi się gorąco :))) Choć jedno twoje zamkowe cudo będzie należałodo mnie :)) Już pędze pisać meila :* Twoje dyńki wyglądaja niesamowicie i mogą być ozdoba domu przez cały rok :) Jeśli pozwolisz to w przyszłym roku będę papugą ARĄ i zrobie takie na stół w salonie ;)
OdpowiedzUsuńdzięki za zabawę, gratuluję zwycięzcy a dyńki są doskonałe. kurcze, może ja tez coś pokombinuję , bo szmatek Ci u mnie dostatek:)pozdrawiam serdecznie papa
OdpowiedzUsuńSuper dyńki! Dzięki za zabawę. Gratulacje dla Ani.
OdpowiedzUsuńDziękuję za zabawę! Ani gratuluję szczęścia!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za zabawę, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńThank you for game!
OdpowiedzUsuńMy congratulations to winner...
Dziękuję za zabawę i gratuluje wygranej!pa
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie:)
OdpowiedzUsuń