Jutro to już by była musztarda po... więc właśnie dzisiaj w Dniu Niepodległości zamkowa broszka w narodowych barwach. Po prostu kokarda z zamków i koronek. Broszka wprawdzie powstała na konkurs Royal Stone, ale przymierzałam się do właśnie takiej - okolicznościowej od dawna...
Jeszcze trochę zaległości - sowa z talizmanem (kompas wikingów, który chroni przed zabłądzeniem na morzu, w drodze, w życiu...)
Transfer (ten i wiele innych... :-) na drewnie wykonała dla mnie Agnieszka HagArt
Pięknie dziękuję za ten i pozostałe nadruki, których nie utrwaliłam na fotce, ale będą się tu pojawiały...
A to już moje wymiankowe cuda od Beaty z Bohaczykowa
Tylko podziwiać i dziękować :-)
Malowany wisior - cudny!
I notes kartonażowy z zameczkiem... pięknie dziękuję raz jeszcze!
Pozdrawiam serdecznie :-)