Taka wizja romantyzmu - w koronkach i złamanej bieli - medalion z koronkową kokardą wykonaną na drutach nr 2 i delikatna frywolitka z atłaska na wyzwanie w KK
Nadal zapraszam na poczęstunek i bardzo dziękuję za przemiłe życzenia :-)))
Jeśli stuknie setka obserwatorów do zakończenia zabawy, stanę na wysokości zadania... ;-)
Pozdrawiam feryjnie
Kwintesencja romantyzmu - życzę szczęścia w wyzwaniu :) Aha! i melduję, że zamknęłam pierwszą setkę - życzę oczywiście kolejnych licznych obserwatorów :)
Medalion piękny jak motyl. Masz Ty romantyczną duszę i do tego jesteś nieziemsko zdolna. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMasz niesamowitą wyobraźnię i talent do komponowania prac. Medalion jest delikatny i przecudny!
OdpowiedzUsuńpięknie i delikatnie to wygląda:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńDo setki już nie wiele brakuje :D
Bardzo delikatna koronka, ja na drutach potrafię szal zrobić, ale to zawsze coś:)
OdpowiedzUsuńPiękny medalion. Jak już wcześniej pisałam, jestem pod wrażeniem Twpjej kreatywności oraz rzeczy, które Tworzysz :)
OdpowiedzUsuńPiękna realizacja pięknej wyobraźni!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny medalion, masz zdolności :)
OdpowiedzUsuńKwintesencja romantyzmu - życzę szczęścia w wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńAha! i melduję, że zamknęłam pierwszą setkę - życzę oczywiście kolejnych licznych obserwatorów :)
Sam ROMANTYZM:))Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń