Miały być Ptaki część II - ale grudzień tak zleciał, że biżuteria w świątecznym klimacie będzie bardziej adekwatna...
Choinka - broszka, haft cieniowanym kordonkiem Madeira Rayon, różnokolorowe szklane koraliki, delikatnie muśnięta szronem.
 |
| Choinka haftowana broszka |
 |
| Choinka - tablica inspiracyjna |
Szyszka - świąteczna zawieszka z cekinami, bajorkiem i szklanymi koralikami. Gałązka oparta na miedzianym druciku, całość plastyczna i lśniąca.
 |
Szyszka na gałązce
|
 |
| Szyszka tablica inspiracyjna |
Poinsecja - Gwiazda Betlejemska haftowana broszka z frywolitką. Haft bajorkiem i cieniowanym kordonkiem. Ten kwiat nigdy nie zwiędnie...
 |
| Poinsecja haftowana broszka |
 |
| Poinsecja tablica inspiracyjna |
Rękawiczka - mała
haftowana
świąteczna broszka. Haft bajorkiem, kordonkiem i koralikami. Uroczy dodatek do świątecznych stylizacji
 |
| Rękawiczka haftowana broszka |
 |
| Świąteczna rękawiczka - broszka |
Gnom - haft - kordonek, bajorek, taśma cyrkoniowa, szklane koraliki i perełka - prawda, że uroczy?
 |
| Gnom broszka |
 |
| Gnom broszka |
I tym wpisem udało mi się zrealizować plan roku 2020 - przynajmniej jeden post na miesiąc.
Dziękuję za każde odwiedziny i każdy komentarz.
Pozdrawiam z najlepszymi życzeniami
Wspaniałe prace 🙂 Choineczka cudna, szyszka misterna i zapewne pracochłonna tak samo jak gwiazda betlejemska. Rękawiczka słodka, a gnom niesamowity, zwłaszcza jego broda ze sprężynek 🙂 Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana za Twoją wizytę i przemiły komentarz. Pozdrawiam w Nowym Roku!
UsuńDziękuję bardzo 🌹 i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚliczne te Twoje prace. Bardzo pracochłonne ale efekty super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję, cała przyjemność w tej pracy, a że czasu chłonie... W końcu to rękodzieło. Pozdrawiam serdecznie 💕
UsuńThe Gnome is my favorite!💕
OdpowiedzUsuńMany thanks 🥰
UsuńJakie śliczne cudności
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo 🌹
UsuńTwoje prace zawsze mnie zachwycają od lat, gdy zajmowałaś się frywolitką. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Dziękuję, ale zaczynałam od haftu richelieu, potem szydełko, potem jakoś frywolitka, ale na igłę, bo z czółenkiem jakoś nie po drodze było ☺️
UsuńTo było jeszcze na bloxie, a ja wtedy jeszcze frywolitki nie robiłam, bo bardziej lubiłam druty.
UsuńTeraz jestem na blogspocie i mam Cię w zakładce ulubionych blogów, więc jak tylko pojawiasz się, to zaglądam i podziwiam. :)
Pozdrawiam ciepło.